Agata
Manosa

Ulubieńcy kosmetyczni wrzesień’19.

2019-10-10 - Agata Herbut

Tym razem ulubieńców jest nieco mniej niż zazwyczaj, ale są to same perełki! O kilku z nich mogłyście już przeczytać w oddzielnych postach lub usłyszeć na Instagramie. Pojawiła się pielęgnacja i nowe marki, które pozytywnie mnie zaskoczyły. Zapraszam do oglądania, czytania i
koniecznie daj znać, co trafiło na listę ulubieńców wrześniowych u Ciebie!

1. Sensum Mare, Algorich

Sensum Mare to polska marka, która stworzyła bardzo dobre rozwiązanie dla suchych i bardzo suchych skór – linię Algorich. Co prawda w ulubieńcach pokazuję tylko krem, ale serum należące do tej linii jest również warte uwagi. Krem będzie ukojeniem dla skór potrzebujących odżywienia, a także tych, które liczą na działanie przeciwzmarszczkowe. Sensum Mare to dermokosmetyki, które łączą siłę działania składników aktywnych pochodzących prosto z mórz i oceanów. Marka stawia przede wszystkim na dobroczynne dla skóry składniki aktywne, w związku z tym w każdym z produktów znajdziesz ich mnóstwo. Niedawno opublikowałam posta o linii, zapraszam tutaj: Sucha skóra to pokocha! Sensum Mare, linia Algorich.

2. Honest Beauty, Mascara

Honest Beauty to marka Jessici Alby, jest pozbawiona świństw w składzie i naprawdę fajnie wygląda na rzęsach. Składa się z primera oraz czarnego tuszu, ja polubiłam go od razu i aktualnie używam codziennie. Dobrze rozczesuje i pięknie wydłuża rzęsy, tym samym otwierając oko.
Marka Honest Beauty jest u nas dostępna w perfumeriach Douglas online.

3. Chanel, Gabrielle Essence

Najnowszy zapach Gabrielle Essence jest hołdem dla Coco Chanel. Aromat ma oddawać w pełni to, jaką osobą i kim była Gabrielle – jej pasje, miłości, codzienność, rytuały, inspiracje, pasje. Z jej biografii czy opowieści przekazywanych przez osoby, które miały okazję ją poznać możemy dowiedzieć się, że była kobietą, której droga niemal zawsze prowadziła pod prąd. Essence jest synonimem tej pięknej podróży.
Kompozycja jest sbsolutnie słoneczna i ponętna. To ciepłe jesienne popołudnie, kiedy pomiędzy liśćmi przenikają promienie słońca. Bardzo apetyczne, radosne, pełne życia.

4. Sisley,
Le Phyto-Rouge

Po raz kolejny na mojej liście, a to dlatego, że dostałam od mojej przyjaciółki nowe opakowanie i nie rozstaję się z nią.
Przepiękny, zgaszony róż, który ślicznie komponuje się z każdą karnacją to odcień Portofino (20). Warto go poznać!

5. Clarins, Everlasting Youth Fluid

Najnowszy podkład marki Clarins jest naprawdę bardzo dobry i sprawdzi się u tych z Was, które wybierają podkłady rozświetlające. Lekki, nieco kremowy, bardzo przyjemny o przepięknym wykończeniu. Bardzo go lubię i chętnie po niego sięgam! Stworzony został według tych samych standardów, co produkty pielęgnacyjne, jest czymś znacznie więcej niż tylko podkładem. Każda jego kropla stanowi połączenie tego, co w pielęgnacji i makijażu najcenniejsze. Ekstrakt z cykorii sprawia, że skóra staje się bardziej jędrna, pełniejsza i lepiej odbija swiatło. Ekstrakt z algii pomaga wygładzić skórę i przywrócić jej blask. Kompleks optymalizujący kolor skóry, który jest połączeniem pigmentów, różowej masy perłowej i pudrów, nadaje skórze promienności. Dzień po dniu skóra nabiera jędrności i sprężystości oraz staje się gładka i promienna.


6. Pupa, Candy Glow róż

Połączenie różu i rozświetlacza, bardzo przyjemne rozwiązanie, które sprawia, że skóra wygląda na promienną, wypoczętą i z lekkim glow.
Kolor może wydawać się dość ciemny, ale dobrze się blenduje i nie zostawia plam. Candy Punk to kolekcja limitowana, produkty dostępne są w perfumeriach Douglas.

7. Hello Body, Coco Pure Detox

Bardzo przyjemny scrub do twarzy Coco Pure Detox Coffee Face Scrub głęboko oczyszcza cerę, odblokowując pory i wygładzając skórę , przy tym nie wysuszając jej. Po aplikacji cera jest gładka, pełna blasku i oczyszczona z toksyn.
Peeling nadaje się do każdego rodzaju skóry, jest kremowy, przyjemny w użyciu i wydajny. Pachnie kawą!

8. Kat von D, True Portrait Foundation

Najnowszy, lekki podkład w płynie o średnim stopniu krycia, który zapewnia długotrwałe, matowe wykończenie w 40 odcieniach (mój to 112. Podkład jest wegański, nie zatyka porów. Zawiera innowacyjną formułę Elastic Essence™ Effect, która porusza się wraz z Twoją mimiką twarzy.
Idealny do cery normalnej i tłustej, pomaga kontrolować błyszczenie się skóry, ja mam suchą i również bardzo go lubię, jest trwały i nie wymaga poprawek przez cały dzień.

9. Resibo, krem ratunkowy SOS

Jesień to czas na przygotowanie skóry na mocniejsze wrażenia pogodowe. Krem ratunkowy SOS to idealna opieka i ochrona Twojej skóry. Zawarte w nim naturalne składniki sprawiają, że nie tylko chroni, ale też wzmacnia naturalną barierę skóry, a przede wszystkim – łagodzi podrażnienia, zmniejsza zaczerwienienia, zapobiega utracie wody i działa bardzo kojąco. Dobrze sprawdzi się jako maska nocna na noc na dłonie, stopy, przesuszone miejsca.


Czekam na Twoich ulubieńców miesiąca!