Agata
Manosa

Nowości pielęgnacyjne Sisley: serum nawilżające, krem odżywczy, serum liftingujące.

2018-07-11 - Agata Herbut

Letnio – jesienne nowości Sisley zostały skrojone dla każdej potrzeby: coś dla skóry odwodnionej, coś dla potrzebującej liftingu i na deser – krem odżywczy. Zacznę od produktu, który towarzyszy mi od kilku tygodni i jest idealnym dopełnieniem mojej codziennej pielęgnacji. Następnie, opowiem o dwóch kosmetykach, które swoją premierę będą miały wczesną jesienią. Krem odżywczy (już testuję!) to genialny odżywczy specyfik, który dosłownie w kilka sekund stapia się ze skórą! Nie będę zdradzała więcej, zapraszam do czytania!

Serum Hydra Global, posiadające działanie przeciwstarzeniowe oraz nawilżające, odpowiednie dla skóry suchej, odwodnionej czyli mojej. Według marki, pierwszym krokiem do pięknej skóry jest nawilżenie. Trudno się z tym nie zgodzić biorąc pod uwagę, że skóra sucha, odwodniona jest podatna na szybsze starzenie się.
Serum Hydra-Global to pierwszy najistotniejszy etap codziennej pielęgnacji, który pozwala wzmocnić zdolność skóry do autonawilżenia. Serum posiada trzy unikatowe cechy, dzięki którym wzmacnia naturalne intensywne nawodnienie skóry.

Po pierwsze, zdolność skóry do autonawilżania.
Intensywny aktywator nawilżania oddziałuje na trzy zasadnicze etapy obiegu wody w skórze, wykorzystując w tym celu moc aktywnych składników naturalnego pochodzenia.
Po drugie, przyjemna, wodna konsystencja i świeży zapach. Serum bardzo szybko wchłania się i nie pozostawia tłustej warstwy.
Olejki eteryczne Szałwii, Lawendy i Majeranku w naturalny sposób aromatyzują serum.
Po trzecie, serum można używać na kilka sposobów, w zależności od potrzeb.
Może stać się dodatkiem do wszystkich produktów pielęgnacyjnych: do łączenia z kremami, z podkładem lub do stosowania w tradycyjny sposób.
Efekt stosowania to skóra ponownie nawilżona od wewnątrz, która jest bardziej sprężysta i wypełniona. Obok działania nawilżającego jest też przeciwzmarszczkowe – zmarszczki są spłycone, a skóra, która zaspokoiła swoje pragnienie, jest przygotowana na wszystko.

Velvet Nourishing Cream to nowość, która od razu stała się moją ulubioną. Na pewno pamiętacie, jak bardzo kocham odżywcze, kołderkowe kremy, które otulają skórę. Taki właśnie jest Aksamitny Krem Odżywczy z kwiatami szafranu!

Uczucie ściągnięcia, zaczerwienienie, dyskomfort i utrata blasku − to część symptomy pojawiających się u osób ze skórą suchą. Dzieje się to, co prawda najczęściej jesienią i zimą, ale w moim przypadku również czasami latem.
Możemy uznać więc, że niezależnie od pory roku skóra sucha wymaga specjalistycznej pielęgnacji i uwagi.

Skóra sucha charakteryzuje się niedoborem lipidów i wody, co w konsekwencji powoduje

zaburzenie jej bariery ochronnej. Jest bardziej delikatna i gorzej znosi negatywne odziaływanie szkodliwych czynników zewnętrznych.

Przez ponad 15 lat w skład linii Comfort Extrême wchodziły dwa uzupełniające się kremy
do twarzy: na dzień oraz na noc. W tym roku Dział Badawczy Sisley połączył działanie tego duetu i stworzył zupełnie nowa
formułę do pielęgnacji twarzy na dzień i na noc.

Velvet Nourishing Cream to produkt, który chroni skórę w ciągu dnia i regeneruje ją w nocy, oddziałując na wszystkie
czynniki odpowiedzialne za jej przesuszanie. Na pewno będziecie zaskoczone bogatą, a jednocześnie lekką konsystencją (tak, to jest do zrobienia!). Ta niezwykle zmysłowa formuła zapewnia skórze komfort również
przez całą noc. W 100% naturalny, otulający zapach z nutami miodu i kwiatu pomarańczy
momentalnie wywołuje uczucie ukojenia i dobrego samopoczucia. Ideał, naprawdę!

Momentalnie odżywia i łagodzi, a także przywraca równowagę skórze, która utraciła nawilżenie. W moją skórę wtapia się natychmiastowo i dostarcza jej naprawdę dużego komfortu. Krem będzie dostępny w sprzedaży od października, podobnie jak Serum Liftingujące.

Sisleÿa L’Intégral Firming Concentrated Serum to najnowsze osiągnięcie Działu Badawczego Sisley. Serum podejmuje walkę z utratą jędrności, oddziałując na dwa fizjologiczne procesy. Po pierwsze, pobudza produkcję elastyny.
Ekstrakt z majeranku – nowy aktywny składnik marki Sisley, który oddziałuje na ten kluczowy enzym – pobudza i wznawia jego aktywność, stłumioną wcześniej przez negatywne czynniki behawioralne oraz proces starzenia.

Synteza elastyny jest wznowiona, dzięki czemu skóra
bardziej jędrna, gęsta i lepiej napięta.
Po drugie, przywraca napięcia skórze. Tutaj tajemnicą okazuje się Phyto-Complexe Pro-Firm 7 czyli zupełnie

nowa kompozycja 7 silnie działających ekstraktów roślinnych, oddziałuje na wszystkich strukturalnych poziomach skóry właściwej. Ekstrakt z Majeranku, ekstrakt z Orzecha tygrysiego,
ekstrakt z liści Białej Wierzby, ekstrakt z Albicji jedwabistej,
ekstrakt z Lindery, ekstrakt z Dzikiej Róży, ekstrakt z Rdestu – oto sekret wyjątkowej formuły. Jakie są rezultaty?
Natychmiastowe działanie liftingujące sprawia, że serum unosi opadające partie skóry
i modeluje kontur twarzy na nowo.
Po 2 miesiącach możemy spodziewać się efektu wyraźnego efektu ujędrnienia. Kontur twarzy odzyskuje
harmonijną linię, jest wyrazisty i zarysowany na nowo. Skóra jest gęsta i wypełniona,
a policzki są wymodelowane. Tak jak w przypadku mojego ukochanego, nowego kremu – serum w sprzedaży będzie od października i jest na co czekać!

Którą z nowości najchętniej przetestowałabyś na swojej skórze?