Agata
Manosa

Beauty Monday: Soft Pink!

2018-05-07 - Agata Herbut

Ostatnio mój ulubiony kolor – róż w bladym wydaniu. Kiedyś podchodziłam do niego z rezerwą, wydawał mi się infantylny i zbyt dziewczęcy – od jakiegoś czasu doceniam jego potęgę.

W tym wydaniu jestem bardzo grzeczna, romantyczna i pastelowa, czasami i tak może być! Na powieki zaaplikowałam cień do powiek, ożywiłam go różem do policzków. Przy linii rzęs narysowałam byle jak linię brązową kredką, chwilę później roztarłam ją pędzelkiem, aby nadać oku minimalnej głębi.

Róż na policzkach, róż na powiekach i na dodatek na ustach (olejek do ust). Na policzkach zmiksowałam trzy odcienie róży do policzków i dodatkowo wklepałam rozświetlacz w płynie i sztyfcie. Całość wykończyłam pryzmami w kamieniu i tadam, jestem gotowa.

Mam na sobie:


Twarz: podkład Chanel Le Teint Ultra 20, puder Givenchy Prisme Visage Satin Ivore 2, rozświetlacz Benefit Dandelion shy beam,
rozświetlacz Bell Hypoallergenic Illuminating Stick, Catrice Blush Artist 030.

Usta:
olejek do ust AA Wings 21 Glamberry


Oczy:
kredka brązowa Clinique Skinny stick 03,
kredka do brwi Bobbi Brown Perfectle Defined, cień Sephora Colorful n12 zmieszany z różem Catrice Blush Artist 030.

Ten makijaż, krok po kroku niebawem będziesz mogła zobaczyć w jednej z gazet, ha!

Lubisz róże? Sięgasz po nie w swoich makijażach?