Pierwszy tydzień września i pierwsza przyniesiona prosto z przedszkola choroba – tak właśnie rozpoczęliśmy tydzień. I właściwie wszystko kręciło się wokół tego, aby nie zwariować w domu z bardzo aktywną czterolatką. Ah i najważniejsze – wyszłam z domu i spotkałam dziewczyny – bloggerki (spotkanie Korres) oraz dowiedziałam się kilka super ciekawych rzeczy o naturalnych kosmetykach i o ich składach – o tym jednak opowiem Wam innym razem, a tymczasem dajcie znać jak Wasz tydzień? Są już kasztany?
1. Praga.
2. Może ktoś zna kogoś z firmy Grycan i zapewni mi dostawę lodów przez cały rok?:)
3. Najmniejszy i najpyszniejszy deser świata.
4. Spotkanie z marką Korres.
5. Bestsellery Korresa.
6. Prezent.
7. Na mojej dzielni już jesień.
8. Albo lato? Pół na pół.
9. Sesja do AMN.
10. Mijam je codziennie.