Mniej więcej kilka tygodni przed jesienią zaczynam odczuwać wewnętrzną potrzebę posiadania lakierów w odcieniach: brudny róż, rozbielony fiolet, szarość, granat. Podczas ostatnich porządków lakierowych (ok, wcale nie sprzątałam – przekładałam tylko z miejsca na miejsce) znalazłam lakier, który jakiś czas temu dostałam w prezencie – w buteleczce wydawał się być podobny do brudnego różu, podeszłam jednak do niego sceptycznie ponieważ wiele emalii w buteleczce tak właśnie wygląda, a na płytce okazuje się, że czegoś im jednak brakuje. Tutaj nie brakowało! Zobaczcie jeden z najładniejszych brudnych róży jaki miałam okazję nosić na swoich paznokciach!
Producentem lakierów marki Coral jest polska firma Delia. Lakier posiada specjalny, płaski, głębokoszlifowany pędzelek 3D, w składzie nie znajdziemy toluenu, formaldehydu i parabenów. Najważniejszy jest jednak kolor – dla mnie idealny, piękny i niespotykany!
Na moich paznokciach lakier wytrzymał trzy dni, po ty czasie zaczął delikatnie odpryskiwać po bokach płytki. W sieci znalazłam informację o cenie tego produktu – buteleczka kosztuje około 5 zł, a lakiery można kupić najczęściej w drogeriach prywatnych lub małych, osiedlowych sklepikach.
Podoba się Wam ten odcień? Często spotykałam się z opinią, że takie kolory preferują starsze Panie… 🙂