Mam już to za sobą, stres minął, emocje opadły i nie do końca jeszcze wierzę w to, że egzamin za mną i tak naprawdę to już koniec. Myślę, że za jakiś czas będę mogła pokazać Wam zdjęcia z obrony dyplomu i pochwalić się swoją pracą.
A tymczasem – we środę najprawdopodobniej jedziemy na kilka dni nad morze (może któraś z Was jest z Władysławowa albo będzie tam?) na zasłużony odpoczynek!
1. Pierwsze razy.
2. Czas start. Mamy wtorek.
3. Ale było niezłe.
4. Warsztaty perfumeryjne w Mon Credo.
5. Dzień przed.
6. Dzień przed – rano.
7. Zgadnijcie jako która wchodziłam na egzamin?
8. Strasznotablica.
9. Moja praca.
10.