Pamiętasz moją ekscytację i miłość do Eau de Velours? Stały się moim ukochanym zapachem i nosiłam go praktycznie codziennie (recencja: Bottega Veneta Eau de Velours). Nadal je kocham i nie rozstaję się z nimi (zużyłam już dwie buteleczki!), ale w perfumeriach pojawiła się nowa kompozycja BV i muszę o niej napisać. Przed Tobą Knot.

Przepiękny, przyciągający flakon o bursztynowym kolorze zawiera w sobie orient w stosunkowo lekkim wydaniu. Stosunkowo lekkim ponieważ nie wiem, co dla Ciebie może oznaczać zapach orientalny. Knot ma w sobie go sporo, ale nie jest męczący ani przytłaczający. Bottega Veneta i właściwie każdy zapach tej marki to gwarancja genialnej jakości i możliwość poznania czegoś nowego, innego, charakterystycznego. Zarówno Eau de Velours jak i Knot są dokładnie takie. Jedyne w swoim rodzaju i na szczęście na tym podobieństwa się kończą.