Agata
Manosa

Chanel Coco Mademoiselle Intense.

2018-04-17 - Agata Herbut

Najbardziej wyczekiwany zapach tego roku to niewątpliwie Chanel Coco Mademoiselle Intense. Wersja klasyczna jest ze mną od wielu lat, szczególnie wiosną. Wersja Intense natomiast w moich wyobrażeniach mogła okazać się kompozycją skrojoną z myślą o leniwe, ciepłe wieczory, głęboką, kształtną i aromatyczną.

Nie będę Cię trzymać w niepewności, to nie ma najmniejszego sensu. Coco Mademoiselle Intensejest totalnie piękna i zjawiskowa.
Moje wyobrażenia o głębi, wielowymiarowym zapachu, który jest absolutnie cielesny spełniły się. Doskonale wyważony, pełen niuansów, cudownie oplatający się dookoła nadgarstków, szyi, załamań ciała. Myślę, że jest to jedna z najważniejszych premier tego roku!

Olivier Polge, twórca zapachu umiejętnie zagrał formułą pierwowzoru dodając do niej ton drzewno-paczulowy, który jest jedną z głównych różnic pomiędzy klasyczną Coco, a Intense. Słodycz przeplata się z wytrawnością, dochodzi do tego morze kwiatów oraz zmysłowa paczula. Nie potrafię znaleźć dominujących nut, to całość jest najważniejsza, a nie jej składowe.

Sycylijska pomarańcza, kalabryjska bergamotka, cytryna, a w sercu róża, jaśmin oraz nuty owocowe. Nutami głębi są paczula, fasola tonka, madagaskarska wanilia, labdanum i białe piżmo. Doskonałą wiadomością jest również fakt, iż Coco Mademoiselle Intense, podobnie jak jej siostra są ponadczasowe, wyśmienicie prezentują się niezależnie od mody. Dla mnie są bardziej sensualną wersją, bliższą mojej skórze, zmysłową i bardzo, bardzo aromatyczną. Noszę je na sobie od jakiegoś czasu i wciąż chcę więcej!

Prosty flakon oraz korek, które dopełniają całości. Jest to minimalizm w najlepszym, wyjątkowym wydaniu. Wszystko to, co wbijało się w nos przy Coco Mademoiselle, tutaj robi to ze zdwojoną siłą, a przy tym nadal jest klasycznie, wyjątkowo i luksusowo.
Trwałość na skórze to ok. osiem, dziewięć godzin, pięknie osiadają na ciele i materiałach. Są bardzo moje! Myślę, że warto je poznać dla swojej opinii, poznania czegoś nowego, innego.

Jestem bardzo ciekawa czy miałaś okazję poznać Coco Mademoiselle Intense? Co o nich myślisz?