Agata
Manosa

Beauty Monday: Soczyście.

2016-05-09 - Agata Herbut

Tej wiosny makijaże w takiej tonacji stały się moimi ulubionymi – na nowo odkryłam korale, pomarańcze i brzoskwinie dzięki, którym mogę uzyskać efekt naprawdę wypoczętej i zdrowo wyglądającej cery.
Oczywiście, że pierwsze skrzypce należą do cery – ja stawiam wiosną właśnie na nią, reszta może być tłem. Podkład, który pozwoli Ci czuć się komfortowo, odrobina różu (albo i duża odrobina!), trochę rozświetlacza (chyba, że wolisz maty) i nawilżone usta.








Stworzyłam nową rolę dla różu – odrobinę zastosowałam jako eyeliner, tylko dla lekkiego orzeźwienia, podkreślenia. Usta zostawiłam jedynie nawilżone olejkiem w płynie, chciałam, aby wyglądały naturalnie. I to słowo jest właśnie tutaj kluczem, z małej ilości produktów można stworzyć fajny, lekki makijaż w którym nie poczujesz się przerysowana czy karykaturalna. Dla mnie jest fajnym, codziennym i przede wszystkim szybkim rozwiązaniem, brwi celowo zostawiłam tylko uczesane, bez żadnych produktów przeznaczonych do stylizacji. Wiosną mogłabym wyglądać tak codziennie!




Mam na sobie:


Twarz: Urban Decay Naked Skin One & Done Hybrid Complexion Perfector, 01, Smashbox, L.A. Lights Blush & Highlighter.


Oczy:
Smashbox, L.A. Lights Blush & Highlighter, MAC Cosmetics, korektor Select Cover NC15.


Usta: Catrice, Luxury Lips Intensive Care (kolor czerwony).