Agata
Manosa

Smashbox Fusion Soft Lights. Starblush.

2015-07-09 - Agata Herbut



O moim uwielbieniu do produktów rozświetlających mogłabym opowiadać długo i w zasadzie to powinnam zrobić ranking moich ulubieńców. Powinnam i zrobię, ale dzisiaj chciałabym pokazać Ci
Fusion Soft Lights marki Smashbox, który, a jakże inaczej – pokochałam!
Okrągłe, plastikowe opakowanie zawiera rozetę z pięknie dobranymi kolorystycznie trójkącikami – od perłowej bieli poprzez jasny róż, odrobinę miękkiego brązu i ciemniejszy róż.







Produkt jest miękki, nie osypuje się, jest bardzo trwały i co najważniejsze doskonale spełnia swoją rolę. Idealnie rozświetla i nadaje połysku skórze oraz delikatnego koloru (bladolice powinny uważać z ilością aplikowanego pudru!), który dopasowuje się do cery.
Pięć połyskujących kolorów, które naprawdę doskonale komponują się ze sobą – puder występuje w dwóch wersjach kolorystycznych: różowej i brązowej.
Fusion Soft Lights możesz używać mieszając kilka kolorów ze sobą lub samodzielnie na wybrane partie np. jako cień do powiek.
Możesz podkreślić kości policzkowe, wymodelować całą twarz, jak również dekolt czy ramiona – tutaj panuje dowolność i multifunkcyjność.

Jestem nim zaskoczona, nie będę ukrywała, że jest inaczej. Wygląda niepozornie, ale ma w sobie faktyczną moc – cera wygląda na wypoczętą i zdrową. Od jakiegoś czasu jest jednym z ulubionych i używam bardzo często, także na sesjach zdjęciowych i tutaj również doskonale się sprawdza. Co ważniejsze, lepiej wygląda w świetle naturalnym niż sztucznym dlatego też takie zdjęcia zrobiłam dla Ciebie – bez żadnych lamp, fleszy i tym podobnych. Nie zastosowałam też efektu blurowania więc podziwiaj Fusion Soft Lights w całej okazałości.
Tak prezentuje się naprawdę.





Puder
Fusion Soft Lights dostępny jest na wyłączność w Sephorze i w cenie regularnej kosztuje 149 zł.