Agata
Manosa

Christian Dior Haute Couture SS15. Make Up.

2015-01-30 - Agata Herbut



Kolekcja autorstwa Rafa Simonsa na sezon wiosna/lato 2015 jest niezwykle spójna aczkolwiek pełno w niej kontrastów. Sukienki i spódnice to ukłon w stronę dawnych krojów garderoby damskiej z popularną w tamtych czasach krynoliną, na części projektów możemy podziwiać wysokie kołnierze inspirowane stylem edwardiańskim. To wszystko jednak jest
dopełnieniem jedynie wizerunku nowoczesnej kobiety.
Makijaże? Zerknijcie na zdjęcia.






Jest idealnie minimalistycznie. Nie będę kolejny raz przedstawiała Wam mojego zdania na temat wyższości tego typu makijaży nad pawimi powiekami z elementami leoparda bądź pantery (już to zrobiłam?:)), ale same zobaczcie! Przecież te makijaże są przepiękne!











Delikatność, subtelność, rozświetlenie i przede wszystkim podkreślenie tego, co najpiękniejsze. Bardzo cieszę się z trendu, który powoli coraz silniej opanowuje świat urody – im mniej tym lepiej. Niezmiernie podobają mi się sylwetki w których makijażyści nie zakrywają naturalnego piękna, ich zadaniem jest je odrobinę podrasować. Nic więcej.
Zdaję sobie sprawę, że najważniejszy jest stan cery, ale może pierwszy krok to pokochać ją i nie starać się pozbyć wszystkiego znajdującego się na niej – mam tutaj na myśli piegi, małe przebarwienia czy zmarszczki mimiczne. Wielokrotnie zwracano mi uwagę na moje piegi, zasinienia pod oczami, lekkie zmarszczki, ale … przecież to właśnie jestem ja! Oglądając moje zdjęcia możecie zobaczyć strukturę mojej twarzy czy odrastające włoski przy brwiach – podobnie na zdjęciach powyżej (z tym, że dziewczyny są pewnie z dziesięć lat ode mnie młodsze:)). Naturalność jest tak piękna, że nie mogę przestać się nią zachwycać.



Jestem bardzo ciekawa Waszego zdania na temat takich makijaży – podobają się Wam czy wręcz przeciwnie?