Taką jesień kocham! Bez deszczu, pełną słońca i szeleszczących liści w których można się kąpać. Idealnie! Jaga skończyła cztery lata, świętowaliśmy cały weekend, ja oczywiście uskuteczniałam swoje kulinarne miłości i stworzyłam mnóstwo pysznych rzeczy (hummus z pieczoną papryką wyszedł naprawdę pyszny!). Zaplanowałam powrót do ćwiczeń i biegania, tym razem nie odpuszczę! Jak Wam minął tydzień?
1. Syrenka.
2. I moje słodziutkie.
3. Kuchareczka to moje drugie imię.
4. Jesień może być piękna, w tamtym tygodniu jeszcze była.
5. Palce lizać!
6. Najsmutniejszy poranek, po kilkunastu minutach ktoś jednak zlitował się i zabrał psiaka.
7. Jesień w mieście.
8. I moje wypasione śniadania!
9. Jaga miała urodziny – milion marchewkowych babeczek powstało z tej okazji!
10. I motto ode mnie!