Minęło siedem dni od chwili, gdy zaczęliśmy wspólnie testować tajemnicze produkty.
Pierwsze wrażenia opisywaliśmy Wam kilka dni temu (tutaj!), a dzisiaj nadeszła pora na
podsumowanie i ujawnienie marki, która nam towarzyszyła przez tydzień, a także na
ogłoszenie konkursu, w którym koniecznie musicie wziąć udział, ponieważ nagrody są
naprawdę rewelacyjne, ale o tym za chwilę!
Jakich produktów używaliśmy?
Obydwoje sięgnęliśmy po szampony oraz produkty z atomizerem. Tomek miał swoją wersję
– szampon i tonik, ja swoją – szampon i szampon z odżywką plus tonik.
Nasze pierwsze wrażenia były pozytywne – zarówno moje, jak i Tomka włosy były gęste,
układały się bardzo dobrze, przez cały dzień, były świeże i pełne objętości, wyglądały na
mocne i zdrowe.
Skóra głowy również zareagowała dobrze na nowe specyfiki, nie zauważyliśmy
najmniejszego podrażnienia czy swędzenia. Nasze szamponowe podsumowanie w
trzech słowach: łagodzenie, nawilżanie, połysk (ok, muszę dodać jeszcze, że nie miałam
problemów z rozczesywaniem długich włosów nawet tylko przy opcji szampon bez odżywki,
a to bardzo ważne!).
Kolejnym tajemniczym specyfikiem był tonik do włosów. Tak, jak wspominałam,
dostaliśmy dwie wersje: ja swoją, Tomek swoją. Jak go stosowaliśmy? Codziennie (można
zarówno na mokre, jak i suche włosy) po użyciu szamponu dzieliliśmy swoje czupryny na
przedziałki i spryskiwaliśmy każdy przedziałek trzykrotnie, naciskając atomizer (specyfik
posiada wygodną pompkę), na całą skórę głowy wystarczy około 15 naciśnięć. Następnie
delikatnie wmasowywaliśmy go w skórę głowy i nie spłukiwaliśmy! Ostatnim krokiem jest
ułożenie włosów jak co dzień, wedle upodobań.
Jesteście ciekawe jakie efekty zauważyliśmy po siedmiu dniach? Wrażenia z pierwszego
dnia należy pomnożyć razy 7 🙂 Tomka włosy są zdecydowanie bardziej gęste, mocne,
mniej się łamią i wypadają, wyglądają zdrowo i mają połysk, a fryzura lepiej się układa.
U mnie sytuacja wyglądała niemalże identycznie – włosy są zauważalnie bardziej gęste,
mocne i zadbane. Dobrze się rozczesują, a rozjaśnione końcówki są wygładzone. Nie zauważyliśmy, aby produkty
powodowały puszenie, choć ich objętość wyraźnie się zwiększyła. Jesteśmy zadowoleni i
ciekawi czy domyślacie się już jaką markę Wam przedstawimy (w chwili, gdy czytacie tego
posta my już doskonale wiemy z kim spędziliśmy ten tydzień!)?
Uwaga, uwaga – pora na odsłonięcie marki!
Zaskoczone? Domyślałyście się, że to marka head&shoulders jest sprawcą tego całego
zamieszania? Przyznam szczerze, że nie spodziewałam się po head&shoulders stworzenia
innego produktu niż szampon czy odżywka. Tonik jest więc wielką niespodzianką! Szampon
i szampon z odżywką zawierają tradycyjne dla marki formuły zapewniające włosy do
100% bez łupieżu, muszę jednak przyznać, że zaskoczyła mnie siła ich właściwości
pielęgnacyjnych. Szczególnie w duecie z tonikiem!
Pora na niespodziankę dla Was!
Zostawcie komentarz z odpowiedzią na pytanie:
Co dodaje Ci pewności siebie?
Dwie najbardziej kreatywne odpowiedzi zostaną nagrodzone aparatami fotograficznymi
Fuji Instax, wyróżnimy także aż dziesięć z Was i nagrodzimy zestawami nowości od
head&shoulders!
Jest o co walczyć! Konkurs trwa 7 dni od 10.09.2014 do północy 16.09.2014 roku.
Regulamin znajdziecie tutaj!
WYNIKI KONKURSU!
Przede wszystkim dziękujemy Wam za tak liczny udział w konkursie i za wszelkie odpowiedzi – uwierzcie nam, że wybór był bardzo, bardzo trudny!
Miło nam poinformować, że aparaty wędrują do:
Wyspa Ewci
Marthe Tischendorf
Zestawy kosmetyków Head & Shoulders:
piękniejestżyć
Marie
Brygida Dolińska
Anita B.
A.
Marta Gawrońska
sabbatha
Edz ika
Monia
pati paluch
Czekam na Wasze adresy i jeszcze raz dziękuję za udział! Zaglądajcie na bloga, już za parę dni kolejne niespodzianki!