Nadal upalnie, nadal czekamy, nadal przesiadujemy nad pseudo plażą nad Wisłą. Codziennie mam wrażenie, że to już i okazuje się, że lada moment przekroczę stan krytyczny i przestanę się ruszać:) Całą trójką jesteśmy wciąż razem, poznajemy nowe smaki i zaliczamy nowe przygody – jak np. pierwsza większa rana J. na kolanie!
Jak Wam mijają wakacje?
1. Wieczory.
2. Ostatnio ulubiona.
3. Kupiliśmy, czytamy, oglądamy i będziemy gotować!
4. Papierówki!
5. Olbrzymi plus dla Clochee i peelingów! Znacie?
6. Psychicznie się przygotowuję.
7. Niedziela.
8.