Uwielbiam oglądać takie zdjęcia, uwielbiam patrzeć na makijaże – czuję się wtedy jak w innej czasoprzestrzeni, wszystko wydaje się być absolutnie inspirujące. Peter Phillips, były Dyrektor Kreatywny Makijażu Chanel, a obecnie współpracujący z Chanel wizażysta pokazał dużo błysku i światła. Makijaż twarzy, który zaprezentował na pokazie jest naturalny, dziewczęcy, wręcz wiosenny – wszystko po to, aby uwagę skupić na spojrzeniu – elektryzującym, przyciągającym, jedynym w swoim rodzaju, złocistym.
Skóra: półmatowa (podkład VITALUMIERE AQUA i puder POUDRE UNIVERSELLE LIBRE).
Policzki: kremowy róż LE BLUSH CREME DE CHANEL Inspiration.
Usta: ROUGE COCO SHINE w kolorze Instinct.
Oczy: powieki zaakcentowane cieniami z palety LES 4 OMBRES Prélude, dolna linię rzęs to sprawka kredki LE CRAYON YEUX Noir Black i LE CRAYON KHOL Clair.
Rzęsy należą do maskary LE VOLUME DE CHANEL Black (tylko górne). Skrzące cekiny nad górną linią rzęs to nawiązanie do elementów obecnych w kolekcji.
Lakier: LE VERNIS Elixir.
Co myślicie o makijażu Chanel? Który element najbardziej przypadł Wam do gustu?