Agata
Manosa

Bath & Body Works – u mnie waniliowo i kwiatowo.

2013-01-29 - Agata Herbut




Podobnie jak nie jestem fanką kremów do rąk i uzywam ich tylko w razie potrzeby tak samo sytuacja wygląda z żelami antybakteryjnymi. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie umycia rąk bez wody, ale z powodu wielu podróży musiałam się do specyfików antybakteryjnych przyzwyczaić. Wybrałam te najbardziej pachnące i najmniejsze z możliwych (29 ml) – kupiłam od razu 3 sztuki: dwie ciepłe, cukrowe wanilie oraz Caribbean Escape czyli kwiatki, melon i kokos w jednym.






5,99 zł/ 29 ml wydaje się ceną bardzo w porządku biorąc pod uwagę jak bardzo wydajne są specyfiki Bath Body Works – mała kropla wystarczy na pokrycie dłoni przezroczystą mazią o początkowo dość srogim zapachu alkoholowym – na szczęście po chwili znika i dłonie pachną już tak jak chiałyśmy. Ja znalazłam jeszcze jeden pozytyw: żele BBW nie kleją się, a uwierzcie mi, że gdyby tak było nie byłabym w stanie ich używać. Do żeli przekonała się także Jaga, która ma swój własny o zapachu chlebka imbirowego – pachnie tak, że miałabym ochotę go zjeść!



Próbowałyście żeli antybakteryjnych BBW? Może macie swój ulubiony kosmetyk tej marki?