Dzisiaj przygotowałam dla Was kolejną część czytanek – moich ulubionych. To miejsca w które bardzo chętnie zaglądam i podglądam, mój bloggowy niezbędnik.
Tuiaryma – zdjęcia, zdjęcia i raz jeszcze zdjęcia. Nic nie poradzę na to, że trafiają do mnie i można mnie nimi przekupić i zaskarbić moją miłość. Zdarza się to ostatnio coraz częściej i jestem z tego powofu bardzo zadowolona.
Z potrzeby piękna – sama nie mam za wiele czasu, aby mój dom był domem idealnym, ciepłym, pachnącym i najlepiej z ogromnym, drewnianym stole w kuchni więc pozostaje mi oglądanie i zachwycanie się. Tak, zachwycam się i patrzę z niedowierzaniem – szukacie domowych, pięknych inspiracji? Zajrzyjcie koniecznie!
Pia Jane – czy zaglądając czasami na inne blogi macie wrażenie, że ludzie żyją piękniej, ciekawiej, kolorowiej od Was? Że ich codzienność jest z innej planety, a później zastanawiacie się jak to możliwe, że zdjęcie “byle czego” jest zdjęciem jedynym w swoim rodzaju? Witam zatem u Pii Jane – rozgośćcie się.