Od soboty jestem sama z Jagodą przez tydzień – w dniu w którym Tomek wyjechał pół nocy piekłam muffinki, aby czymś się zająć, kolejny dzień spędziłam na sprzątaniu mieszkania, szesnastu praniach itp. Powienien szybko wrócić bo będzie gorzej!:)
1. Nasza wycieczka pod miasto – Jaga została z Anką i Fabienem. Nie ma to jak wolność!
2. Nocna piekarnia.
3. ♥
4. Zaczęło się.
5. Farby – rownież na twarzy i we włosach.
6. Nowy nabytek – złoto!
7. Chwalimy się: i ja i Jaga jesteśmy w Przebieralni! Zobaczcie prawy dolny róg!