Rudo – czerwony eyeliner dostałam kilka miesięcy temu w prezencie (Agata, dziękuję!) – przez jakiś czas leżał zapomniany, ale błyszcząco – brokatowy pisak okazał się całkiem dobrym jesiennym wyborem. Produkt marki Flormar (odcień 107) opisany jest jako błyszczący i brokatowy – brokat jednak jest na tyle delikatny, że z powodzeniem można uzywać go w codziennym makijażu.
Bardzo dobrze aplikuje się za pomocą cieniutkiego pędzelka – jest trwały i nie osypuje się. A moje brwi to efekt pracy Kasi Bogdańskiej, która jest specjalistką od regulacji brwi marki Benefit (możecie ją znaleźć w centrum handlowym Złote Tarasy w Warszawie, w Sephorze).
Kosmetyki marki Flormar możecie znaleźć w centrach handlowych np. na wyspach.