MAC w koalicji z Daphne Guiness nadchodzi! O kolekcji pisałam jakiś czas temu , dzisiaj pokażę Wam pierwszy nabytek: lakier do paznokci w odcieniu Blueblood.
w słońcu:
Blueblood odrobinę przypomina Imperial Splendour – pierwszy to mocna śliwka z domieszką brązu, drugi natomiast to tylko śliwka. Obydwa produkty są moim zdaniem typowo jesienno – zimowymi, Wam też jesień i zima kojarzą się z fioletami, brązami i zgaszonymi czerwnieniami na paznkociach? Do pełnego krycia potrzebujemy trzech warstw, lakier pokryty dodatkowo topem – jest nie do zdarcia prze kilka dni. Bardzo dobrze się rozprowadza, w miarę szybko schnie – właściwie nie mam mu nic do zarzucenia. Z kolekcji sygnowanej nazwiskiem Daphne Guiness chętnie “przytuliłabym” jeszcze róż i malinowy błyszczyk Narcissus.