Agata
Manosa

Organique, Eternal Gold – moje najlepsze odkrycie!

2011-08-09 - Agata Herbut

Uprzedzam, że jest to recenzja pełna zachwytów, ba! ogromnych zachwytów! 🙂
Zrecenzuję dla Was produkty polskiej marki Organique z ekskluzywnej serii Gold Therapy. Na Dzień Mamy dostałam w prezencie krem do twarzy na dzień, krem do twarzy na noc, mleczko do demakijażu oraz tonik do twarzy – seria jest przeznaczona dla cery dojrzałej, ale ja nie podzielam tej opinii tak do końca – moja skóra dzięki tej serii czuje się jak nowo narodzona! Zacznę od kremów:


Eternal Gold, Anti – Aging Day Cream (krem na dzień, 50 ml)

“Ultranawilżający, profesjonalny krem przeciwzmarszczkowy. Dzięki zawartości wyciągu z szałwii muszkatołowej-Xeradinu i koktajlu z soczystych owoców zapewnia skórze ukojenie, długotrwały komfort i głębokie, 24 – godzinne nawilżenie. Spowalnia transepidermalną utratę wody (TEWL), zatrzymując ją w naskórku i w głębszych warstwach skóry. Kompleks koloidalnego złota i Stoechiolu – oleju z hiszpańskiej lawendy – hamuje proces powstawania zmarszczek, spłyca już istniejące i zapewnia skórze odpowiednie napięcie. Wzbogacony olejem sojowym i eko-certyfikowanym filtrem przeciwsłonecznym krem, doskonale chroni przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi oraz promieniowaniem UuVA i UuVBb. Szybko się wchłania, delikatnie rozjaśnia i rozświetla skórę, nadając jej promienny wygląd. Doskonały jako baza pod makijaż.Składniki aktywne: masło shea, olej sojowy, ekstrakt z szałwii muszkatołowej (Xeradin), olej z hiszpańskiej lawendy (Stoechiol) – Ecocert, złoto koloidalne, mix wyciągów owocowych, filtr przeciwsłoneczny UuVA i UuVBb – Ecocert, pantenol. “



Cała przyjemność z porannej pielęgnacji to właśnie ten krem – przepiękny zapach, który charakteryzuje całą serię sprawia, że uwielbiam używać tych kosmetyków! Krem na dzień jest lżejszy od nocnego, doskonale się wchłania i jest idealny pod makijaż. Nie pozostawia tłustej warstwy, sprawia, że skóra wygląda zdrowo i zadbanie. Wszystko o czym pisze producent to prawda.


Eternal Gold, Przeciwzmarszczkowy krem na noc (50 ml)

“Regenerująco – napinający krem na noc ze złotem, olejem z hiszpańskiej lawendy i Xeradinem – wyciągiem z szałwii muszkatołowej. Oparty na naturalnej, odżywczej bazie, bogatej w niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe i witaminy oraz skoncentrowanych składnikach przeciwzmarszczkowych. Działa silnie odżywczo i wzmacniająco. Niweluje skutki stresu oksydacyjnego i szkodliwych czynników środowiskowych, stymuluje biosyntezę kolagenu, uaktywnia procesy odnowy komórkowej. Skóra wyraźnie napina się i wygładza, wymodelowany zostaje kontur twarzy, a zmarszczki i linie mimiczne ulegają spłyceniu. Przyjemny w aplikacji krem głęboko i długotrwale nawilża skórę, delikatnie ją natłuszcza i subtelnie rozświetla. Przeznaczony do intensywnej pielęgnacji skóry najbardziej wymagającej i odwodnionej.Składniki aktywne: olej z hiszpańskiej lawendy (Stoechiol) – Ecocert, ekstrakt z szałwii muszkatołowej (Xeradin), masło Shea, olej sojowy, złoto koloidalne, pantenol, mix wyciągów owocowych. “

Krem na noc to jakiś kosmos! Aplikuję go po zastosowaniu mleczka do demakijażu i toniku, rozkoszuję się zapachem i stoję przed lustrem uśmiechając się 🙂 Pięknie pachnie – będę to powtarzać w nieskończoność! Jest bardzo treściwy, gęsty, wchłania się dłużej – jest to jednak bogaty krem nocny więc to normalne. Rano budzę się z cudownie miękką i odżywioną skórą – ja naprawdę to czuję i widzę!


Eternal Gold, Golden Rejuvenating  Make Up Remover Lotion (Złote mleczko do demakijażu, 100 ml)

Bardzo przyjemny w użyciu specyfik, dobrze rozprowadza się, jest delikatny i porządnie zmywa makijaż (nie używam go do zmywania makijazu oczu). Po uzyciu skóra jest miękka i pełna blasku. Muszę przyznać się do czegoś strasznego – otóż po użyciu mleczka, przed użyciem toniku – muszę przemyć twarz wodą – wiem, że to “oczyszcza” ze skóry wszystko dobre, co zawiera mleczko, ale ja nie jestem w stanie wyobrazić sobie demakijażu bez zwykłej, kranowej wody. Być może to jakieś zboczenie, ale ja to muszę zrobić, inaczej czuję się jakbym miała coś nie tak z twarzą –  i robię to zawsze, niezależnie od kosmetyku jakiego używam 🙂 


Eternal Gold, Golden Rejuvenating Tonic ( Złoty tonik do twarzy, 100 ml)

Luksus! Zniewalający zapach, niesamowity skład – ja od samego patrzenia czuję się piękniejsza i bardziej zadbana 🙂 Tonik jest naprawdę luksusowy i to co robi z twarzą – wygładza, dodaje wigoru – jest niesamowite!



Po krótce opisałam Wam moje wrażenia, pora na fakty! Formuła produktów jest naprawdę ultra bezpieczna, bez parafiny, bez olejów mineralnych, bez produktów odzwierzęcych, sylikonów, parabenów, syntetyków i wielu innych złych rzeczy. Cała seria jest nietestowana na zwierzętach! Produkt mają szklane, mocne opakowania – wyglądają zabójczo luksusowo i wysokopółkowo, każdy z nich jest zabezpieczony hologramem – nie mamy wątpliwości więc, że są nieużywane i że czyjeś paluchy nie wylądowały w słoiczku. Co jeszcze jest ważne? Krótkie terminy ważności! Kosmetyki mają roczną datę ważności – tyle dobroci w środku i brak konserwantów! Jeśli same nie jesteście przekonane do nich – macie za młodą skórę (ja już swoją muszę konserwować:)) – to seria ta jest doskonałym pomysłem na prezent. Tak naprawdę ja mogę się rozpływać w pochwałach pisząc o Gold Therapy – bo jestem nią naprawdę zachwycona! Uwielbiam wieczory, kiedy mam chwilę dla siebie i mogę rozkoszować się zapachem, właściwościami oraz poranki kiedy widzę rezultaty kuracji. Jedynym moim zastrzeżeniem są pompki, które rozbryzgują kosmetyk dookoła wacika – a mi zwyczajnie szkoda kosmetyku, to marnotrastwo!:) Jestem także pewna, że będąc w Polsce zaopatrzę się w zapasowe opakowania.


I mały bonus:) 



Zrobienie zdjęć, gdy obok jest Jagoda graniczy z cudem 🙂 W tej chwili właśnie jej głowa znajduje się w pudle kartonowym, dostałam dzisiaj zamówione kosmetyki i Jagoda musi zrobić rewizję 🙂