Przychodzi taki moment w naszym życiu, że chcemy podejmować bardziej świadome,
przemyślane decyzje i nie dotyczy to tylko sfery emocjonalnej. W moim przypadku
zaczęło się od rzeczy uznawanych za przyziemne czyli lepszego jedzenia, a w efekcie
wybierania jakościowo dobrych kosmetyków do pielęgnacji i makijażu. Dzisiaj chciałabym
opowiedzieć o marce, którą znam od wielu lat i bardzo mocno cenię i która wpisuje się w
trend świadomego dbania o siebie i o otoczenie – Decléor.
Solange Dessimoulie, która stworzyła Decléor ponad 40 lat temu miała misję, aby
zarazić innych swoją pasją, zapewniając w ten sposób sukces i szacunek profesji
kosmetyczek i kosmetologów jako ekspertów od piękna. Chciała stworzyć
fundamentalną, pełną życiodajnej energii technologię, która miałaby służyć kobietom,
zabiegom i pielęgnacji. Warunkiem było korzystanie z nieskończoności naturalnych,
roślinnych zasobów. Jej filozofią było zapewnienie dobrego samopoczucia ciału,
umysłowi i skórze. Hasło przewodnie marki: SKÓRA • CIAŁO • UMYSŁ nie jest
mistycznym sloganem, jest wartością dodaną do początkowej deklaracji, kontynuacją
40-letniej autentycznej filozofii, która nigdy nie była bardziej aktualna niż dzisiaj.
Pierwszymi produktami, po które sięgnęłam wiele lat temu były aromaesencje czyli
wyjątkowe połączenia olejków, które pozwalają na ujędrnienie skóry i przywracają jej
gęstość dużo lepiej niż inne naturalne kosmetyki. Aromaesencje to wonne i roślinne
olejki, w 100% czyste i naturalnego pochodzenia, bardzo aktywne i nie zawierające
barwników, olejów mineralnych.
Moją ulubioną aromaesencją, która jest w ciągłym użyciu jest Néroli (używam także
Prolagene Lift). To głęboko nawilżające i rozświetlające serum, z olejkiem eterycznym
Néroli, który stymuluje działanie kluczowych substancji sprzyjających nawodnieniu skóry.
Dzięki zawartości olejku eterycznego ze Słodkiej Pomarańczy serum wyrównuje koloryt
skóry i dodaje jej blasku. Tylko dwie krople wystarczą aby zrewitalizować cerę w trakcie
codziennej pielęgnacji. Jest idealne do wszystkich rodzajów skóry, bardzo wydajne i
totalnie odprężające (na gifie możesz to zobaczyć!). Bardzo ważne jest to, aby przed
wykonaniem masażu twarzy rozgrzać olejek w dłoniach i przez chwilę doceniać jego
zapach przykładając dłonie do nosa. Wcześniej nie wierzyłam, że ten mały zabieg może
mieć jakieś uzasadnienie, ale naprawdę świetnie wpływa na samopoczucie!
Najnowszym produktem Decléor jest Prolagene Lift czyli linia liftingująca, której gwiazdą
jest Olejek Eteryczny z Lavendy, Lavandula Angustifolia działający odmładzająco i
przeciwzapalnie, antyoksydacyjnie. Ma działanie lecznicze, antybakteryjne i
antyseptyczne. Absolut z Irysa, Iris Pallida chroni młodość, działa anty-glikacyjnie ,
chroni komórki skóry przed uszkodzeniami. Kompleks L-proline ujędrnia i uelastycznia
skórę. To właśnie olejku z tej linii używam ostatnio do masażu twarzy, a dobrą
wiadomością jest to, że Ty również będziesz mogła go wypróbować!
Na pewno słyszałaś o jodze twarzy i o tym jak masaż cudownie wpływa na skórę,
prawda?
Decléor oferuje specjalistyczne techniki masażu twarzy, inspirowane pilatesem i
masażem tkanek głębokich, który relaksuje oraz poprawia mikrokrążenie i drenuje
toksyny, modeluje kontury twarzy zwiększając napięcie włókien mięśniowych.
Wykorzystane w produktach składniki przywracają objętość i jędrność skórze,
odmładzają rysy twarzy oraz nadają cerze zdrowy koloryt.
Rytuał Lift Joga możemy doświadczyć w wybranych gabinetach i SPA .
Ze swojego doświadczenia mogę Ci obiecać, że masaż twarzy jest w stanie zdziałać
cuda.
Dokładając do niego bardzo aromatyczne olejki jesteśmy w stanie zrelaksować się
absolutnie. Jestem zakochana w produktach Decléor i Ciebie również chcę zarazić tą
miłością! Zerknij na filmik instruktażowy przygotowany przez Decléor (zajrzyj na ich kanał na YT), jest krótki i bardzo pomocny przy nauce masażu.
Masz ochotę wypróbować cudowne działanie produktów Decléor na swojej skórze?
Wystarczy, że będziesz śledziła moje konto na Instagramie, a będziesz miała szansę wygrać 1 z 3 zestawów Prolagene Lift zawierający:
Aromaesencję Lavendula Irys, Maskę Lavendula Irys, Piankę 3w1 do demakijażu oraz
opaskę. Bądź czujna!
Miałaś okazję poznać markę Decléor? A może próbowałaś kiedyś masażu twarzy?