Agata
Manosa

Shiseido Waso. Pielęgnacja dla skóry młodej.

2017-10-18 - Agata Herbut



Waso to nowa pielęgnacja dbająca o naturę i nasze wewnętrzne piękno.


和 [wa]oznacza delikatność i harmonię natomiast
想 [so] inspirację.

Marka Shiseido zdecydowała się wyjść na przeciw potrzebom skór młodych i stworzyć dla nich linię pielęgnacyjną, która łączy w sobie wszystko, co najważniejsze: skuteczność, wyselekcjonowane składniki, filozofię.
Waso przeznaczona jest do skóry młodej, natomiast ja jako posiadaczka już nieco mniej młodej przetestowałam kilka produktów z linii – do demakijażu oraz krem koloryzujący.






Kompleks WASO Phyto Resist System+ marka stworzyła z myślą o niestabilnej skórze młodych dorosłych. Ma za zadanie wzmocnić jej barierę oraz wspomóc zdolność do samoodnowy. Każdy z produktów zawiera technologię Whole Cell Release System W, składniki odżywcze w jego przebiegu zostały wyekstrahowane, dzięki czemu z poszanowaniem naturalnej równowagi powstała czysta esencja washoku.
A skład? Znajdziesz tutaj między innymi marchewki, które są bogate w składniki odżywcze i wodę – pomagają skórze wyglądać zdrowo, a kolor pomarańczowy to kolor szczęścia i celebracji w Japonii. Ponadto liść loquatu dla równowagi tłuszczowej — ma delikatne, balansujące działanie. Loquat to tradycyjna i szeroko uprawiana roślina azjatycka, która w Japonii używana jest od wieków.
Waso to także miód, ceniony w Japonii jako wyjątkowe pożywienie dla zdrowia i piękna. Ekstrakt mleczka pszczelego zawiera aminokwasy, witaminy i minerały, które idealnie nawilżają skórę. I na koniec kikurage (znany także jako white jelly mushroom), uważany był za pokarm dla pięknej skóry. Jego szczególną zaletą jest zatrzymywanie wody jak gąbki. Przechowywany w stanie suszonym, gdy zostanie zanurzony w wodzie, powraca do swojego kształtu, sprężystego, jak świeżo po zbiorze.






W linii pojawiły się między innymi:




Delikatny peeling oczyszczający | Soft Cushion Polisher



Delikatny peeling oczyszczający z ekstraktami z soi, ma łagodną
formułę, która usuwa zanieczyszczenia, a dzięki temu
skóra staje się gładka i jedwabista.
Formuła bitej śmietany zawierająca tofu zbudowana jest z drobinek celulozy pochodzenia naturalnego. Delikatnie złuszcza skórę i jest naprawdę przyjemny w użytkowaniu!




Orzeźwiający żelowy tonik | Fresh Jelly Lotion


Orzeźwiający żelowy tonik niewiarygodnie nawilżający, formuła zawiera ekstrakt z białych grzybów.
Jego żelowa formuła zmienia się w tonik przy kontakcie ze skórą, wypełnia skórę, nawilża ją i odświeża. Należy stosować rano i wieczorem na oczyszczoną skórę, po zastosowaniu toniku zaleca się aplikację kremu.
Aby łatwiej uwolnić produkt, należy ustawić opakowanie do góry nogami!



Orzeźwiający żel oczyszczający | Quick Gentle Cleanser


Jeden z moich faworytów w tej linii! Orzeźwiający żel oczyszczający na bazie ekstraktu miodu i mleczka pszczelego,
pieni się bez dodatku wody, usuwa makijaż i zanieczyszczenia, nie obniżając poziomu nawilżenia skóry. Aplikować, delikatnie masując, następnie dodawać wody. Dla optymalnego używania, przechowywać żel w pokojowej temperaturze. Jest bardzo wydajny, wystarczy naprawdę odrobina, aby pozbyć się makijażu czy zanieczyszczeń.



Krem koloryzujący SPF 30 | Color SMart Day Moisturizer SPF 30


Tak, tak, tak! Mój faworyt! Świetny produkt, który łączy w sobie zalety podkładu jak i pielęgnację, a dodatkowo ma filtr. Produkt jest tak naprawdę rozjaśniającym kremem na dzień na bazie komórek marchwi,
dostosowuje się natychmiastowo do każdej karnacji (na początku jest biały, po chwili zmienia kolor w jasny beż).
Zapewnia długotrwałe nawilżenie, a cera jest świeża i promienna. Ja stosuję zamiast podkładu i jestem naprawdę z niego zadowolona, warto sprawdzić!




Ultra nawilżający krem |
Clear Mega-Hydrating Cream



Od razu przyznaję, że kremu nie używałam dlatego jestem w stanie zaznaczyć tylko jego obecność w linii WASO.
Ma za zadanie intensywnie nawilżyć dzięki formule opartej na komórkach korzenia marchwi,
skóra jest natychmiastowo wypełniona i odżywiona na cały dzień.
Formuła żelowego kremu zawiera składniki pochodzenia naturalnego, zainspirowane japońską tradycją washoku, aby pobudzić naturalne siły skóry.






Podsumowując, produkty, które miałam okazję przetestować – polecam. Jestem zaskoczona wydajnością, jakością mniej – znam Shiseido od lat i wiem, że jakość jest dla nich priorytetem. Jeśli poszukujesz lekkiego kremu koloryzującego, który jednak jest w stanie wyrównać koloryt warto spojrzeć na produkt WASO. Ma jeszcze jedną zaletę – wykończenie, które kocham i spotykam w większości produktów typu cushion. Jeśli zastanawiasz się dlaczego nie używałam kremu już odpowiadam! Na co dzień stosuję kosmetyki delikatnie przeciwzmarszczkowe więc uznałam, że nie ma to po prostu sensu, krem nie zapewnia mi takiej opcji. Produkty WASO są już dostępne w perfumeriach, zarówno w Douglas jak i w Sephora.




Który z produktów WASO najchętniej przetestowałabyś?