Agata
Manosa

Pięć pomysłów na prezent dla Mamy!

2017-05-19 - Agata Herbut



Jedno z moich ulubionych świąt w ciągu roku i nie tylko dlatego, że sama jestem mamą! Gdy byłyśmy małe, tato Leon zawsze przed Dniem Mamy dawał nam trochę pieniędzy, abyśmy kupiły Grażynce prezent. Co roku jestem w tym czasie wzruszona, podekscytowana i absolutnie wyczekuję 26 maja. Przygotowałam krótki przewodnik po prezentach, które sama chciałabym dostawać od moich córek oraz dawać mojej Mamie.
Większość z nich nie wymaga większych nakładów finansowych, a serca.


1. Czas.


Jak totalnie nie jest to śmieszne.
Na mojej liście znajduje się na pierwszym miejscu. Poświęcanie czasu osobom, które kochasz jest najważniejsze na świecie, nie wyobrażam sobie inaczej. Cały dzień dla Mamy, how cool is that?
Ja wyobrażam sobie to tak: wstaję rano, Ona wiadomo wcześniej bo jest skowronkiem. Ona pije swoją czarną kawę w staromodnej szklance, ja z mlekiem i cukrem. Idziemy na ryneczek po zakupy, po drodze zjadamy drożdżówkę. W ogóle się nie spieszymy. Po drodze kupujemy sobie na wieczór lody. Wracamy do domu, robimy obiad, siedzimy sobie na tarasie i zmuszamy się do picia lemoniady (po kimś to mam). Oglądam z nią ulubione seriale, przynosimy kieliszki, pijemy wino, jemy lody, rozmawiamy, wspominamy. To wszystko.



2. Kolacja/Obiad.


Tą opcję także bardzo lubię z prostej przyczyny – w moim domu wszyscy lubią jeść. Fajnie jeśli miejsce do którego zabierzesz swoją Mamę będzie….wybrane pod jej gust. To chyba dość ważne, wiem, że moja Mama nie czuje się dobrze i komfortowo w super luksusowych miejscach i wolałaby pójść na schabowego niż sushi.



3. Wspólne wyjście na pazurki.

Ten typ prezentu jest często praktykowany przeze mnie. Dzwonię do kosmetyczki do której moja Mama chodzi, robię przelew na określoną kwotę i to wszystko. Mama się umawia, robi zabieg, który lubi najbardziej. Świetnie natomiast byłoby skorzystać z tej propozycji wspólnie i spędzić czas razem.



4. Weekendowy wyjazd.


To już wymaga wcześniejszego ogarnięcia i może być trochę kosztowne. U mnie jest o tyle dobrze, że jest nas czwórka (rodzeństwa) i ewentualne koszty takiej przygody można podzielić. Myślę, że taki wyjazd to również jeden z najlepszych pomysłów, bardzo chciałabym zrealizować go za rok (zgodzisz się Mamo? wiem, że to czytasz!:))

5. Kosmetyki.


Przecież nie mogło ich tutaj zabraknąć! Gdybym w tej chwili miała kupić mojej Mamie krem do pielęgnacji przeznaczony do jej, dojrzałej skóry – wybór padłby na Yonelle. Polska marka, która tworzy naprawdę dobre produkty. Ich zaletą są …widoczne rezultaty.
Na co zwrócić uwagę? Krem na dzień i na noc, wtapiający się w skórę, intensywnie działający przeciw widocznym i niewidocznym oznakom jej starzenia się. Do cery dojrzałej, suchej, normalnej, wrażliwej, zmęczonej, wymagającej poprawy owalu i odmłodzenia wyglądu.
Krem ma silne działanie endoliftingujące – naprężające skórę od wewnątrz. Odczucie to jest spektakularne, pojawia się już na chwilę po nałożeniu kremu i świadczy o jego aktywności. Stymulacja syntezy białek budujących szkielet skóry zapewnia głębokie ujędrnienie, poprawia elastyczność i nawilżenie, ogólnie odmładzając wygląd skóry. Dużym atutem kremu są jego właściwości antyalergenowe. Zostają uruchomione reakcje regenerujące, łagodzące i wzmacniające odporność skóry. Pojawia się komfortowe uczucie ukojenia drażliwości i wyrównania kolorytu. Dostępne jest także serum – kosmetyczny “mikrochirurg” do cery dojrzałej, wrażliwej oraz alergicznej. Szczególnie polecany dla skóry zmęczonej, wiotkiej, wymagającej ujędrniającego zastrzyku młodości.
Produkt wtapia się w skórę stanowiąc doskonały lifting pod makijaż. Nietypowa, płynna konsystencja umożliwia precyzyjne naniesienie na skórę cienkiej warstwy preparatu, co jest szczególnie istotne przy aplikacji produktu pod oczami.
Po godzinie napięcie skóry wzrasta o około 30%. Pojawia się silne uczucie naprężenia skóry od wewnątrz i wzmocnienia podtrzymującego ją szkieletu podporowego.
Krem optymalnie ujędrnia okolice oczu, twarz i podbródek. Doskonale wygładza oraz redukuje widoczność zmarszczek i bruzd, również pod oczami. Odmładza owal twarzy, wyraźnie zmniejsza pory, wyrównuje i poprawia koloryt.






Który z prezentów najchętniej podarowałabyś swojej Mamie? A który sama byś wybrała dla siebie?