Agata
Manosa

Smashbox Cover Palette sześć palet do makijażu oczu.

2017-02-16 - Agata Herbut



Palet nigdy nie odmawiam i nigdy ich dość, a tym bardziej o tak dobrej pigmentacji. Ale aż siedem?! Wraz z początkiem roku marka Smashbox postawiła dość wysoko poprzeczkę i pokazała światu piękne kasetki, które zawierają po osiem różnych odcieni. Każda z palet jest wyjątkowa i jedyna w swoim rodzaju, na moich zdjęciach możecie zobaczyć sześć z nich, siódma jest limitowana i będzie dostępna w sprzedaży niebawem (i ta siódma chyba właśnie najbardziej mnie kusi!).






Palety Cover Shot to siedem zestawów kremowych cieni, nie tylko o różnych kolorach, ale też wykończeniach i efektach. Znajdziesz tu między innymi komplet intensywnych kolorów do wyjść i zadań specjalnych, matowe zestawienie kolorów nude idealnych do makijażu no make up, połączenie cieni lśniących i matowych, które pozwalają modelować powiekę, kompozycję ciemnych kolorów do mocnego smoky eye, metaliczny komplet do połyskliwych wykończeń oraz zestaw lśniących, cieni w kolorze szampana.










Każda paleta ma na opakowaniu pasującą kolorystycznie do zawartości trójwymiarową grafikę, na której widać rozsypujące się pigmenty (ja mam z nimi jedno skojarzenia, ale dostałam nakaz nie dzielenia się nim). Każda paleta kosztuje 135 zł i można już ją kupić w Sephorze, cena jest adekwatna do jakości, a przypominam tylko, że online można często kupić znacznie taniej.



Kolejno na zdjęciach możesz zobaczyć:



Bold:
Tęcza mocnych, widocznych cieni, dzięki której nadasz oczom elektryzujący wyraz.


Softlight: Paleta pełna szampańskich i różanych odcieni, które rozświetlą Twoje oczy miękkim

blaskiem.





Matte: Smashbox, marka wywodząca się ze studia fotograficznego i planów zdjęciowych,

tworzy wyjątkowe kolory z matowym wykończeniem. Sześć aksamitnych, zmysłowych

kolorów – ciepłych beży, chłodnych, delikatnych róży, głębokiej czerni – które zapewniają

perfekcyjne krycie.


Golden Hour: Matowe i błyszczące wykończenie kolorów w tej zainspirowanej zachodem

słońca palecie pozwala na stworzenie złotych, fantazyjnych kreacji, które optycznie uniosą

Twoje powieki.





Smoky: Mieszanka matowego i błyszczącego wykończenia z wyrazistym pigmentem, w

średnich i ciemnych odcieniach – ta paleta to wszystko, czego potrzebujesz do stworzenia

niepowtarzalnego (i łatwego) efektu smoky eye.

Metallic: Błyszczące, metaliczne odcienie, między innymi złoto, brąz, miedź i cyna, które

sprawiają wrażenie prawdziwego, płynnego metalu dzięki perłowemu wykończeniu.






Zestaw siedmiu stworzonych do torebki palet (są naprawdę niewielkich rozmiarów!) pełnych idealnie dobranych

sześciu odcieni i dwóch powiększonych kolorów bazowych. Konsystencja, która zapewnia

perfekcyjną aplikację, jest naładowana pigmentami i pozwala na łatwe rozcieranie i mieszanie

kombinacji kremowych cieni. Nie udało mi się jeszcze wypróbować wszystkich, ale będę robiła to i pokazywała Wam makijaże na moim Instagramie. Poniżej możesz zobaczyć cienie z palety Metallic na moich powiekach.





Bardzo kusi mnie Bold – kolory wyglądają genialnie, jestem pewna, że dzięki nim wiosną będę mogła bawić się kolorowymi kreskami.
Tak naprawdę każda z nich ma w sobie odcienie, które bardzo mi się podobają, wersja matowa może służyć również do podkreślania brwi, a cienie bazowe do super lekkiego dziennego makijażu lub np. rozświetlania przestrzeni pod łukiem brwiowym. Jestem na tak!




Która z palet najbardziej Ci się spodobała? Którą chciałabyś mieć w swojej kosmetyczce?