Urodziny, kwiaty, ciasta i fajne spotkania – tak w skrócie wyglądał mój tydzień, bardzo intensywny i zakończony przeziębieniem razy trzy. Powracamy do formy, przygotowujemy się do kolejnych urodzin (Tomek), a później do następnych (Jagoda).
I jesień! Jesień, moje kochane! Zaczęłam palić świeczki o zapachu przypraw więc coś jest na rzeczy!
A co u Ciebie?
1. Kwiaty.
2. Ciasta (tofurnik kokosowy z polewą orzechową i kilogramem owoców).
3. Too Faced w Polszy!
4. I znowu kwiaty (dziękuję L’oreal Polska!).
5.