Agata
Manosa

Courrèges & Estée Lauder. Illuminations Face Powder.

2015-04-25 - Agata Herbut



Courrèges & Estée Lauder collection jest limitowaną kolekcją lekkich kosmetyków do makijażu, opartą na jednolitej wizji koloru, urody oraz idei ciągłego rozwoju.

Całość składa się z 13 produktów, ma łączyć zwiewność minisukienki Courrèges z idealną precyzją i nowatorstwem designu Estée Lauder widzianymi oczyma francuskiego domu mody.

Formuły są z założenia lekkie, kolekcja ma zaskakiwać przejrzystością, zdolnością do odbijania światła i paletą barw.
W sprzedaży pojawiła się chwilę temu, ja widziałam jej zapowiedzi na Instagramie i wiedziałam od początku w czym się zakocham – rozświetlacz oraz biały eyeliner. Dzisiaj pokażę Wam coś złotego, błyszczącego i delikatnego!







Illuminations Face Powder
czyli puder o jedwabistej konsystencji rozświetlający cerę złocistym blaskiem. Na swatchach i zdjęciach w sieci, wpisując hashtag courrèges zobaczycie bardzo różne efekty – od śliskiej tafli po bardzo subtelny glow – taki jak u mnie.
Ten subtelny efekt bardzo mi się podoba, chociaż przyznam, że efekt zależy od podkładu, który nosisz. Przy pierwszej próbie i bogatym podkładzie rozświetlacz był niewidoczny mimo, że nie żałowałam go sobie – wyglądało to tak jakby moja cera go wypijała. Metodą prób i błędów dotarłam do najbardziej satysfakcjonującej opcji i jej się trzymam. Poniżej możesz zobaczyć swatche – w słońcu oraz w cieniu na dłoni oraz na moich policzkach.









Zdaję sobie sprawę, że dla niektórych dziewczyn tak delikatny efekt może być zbyt słaby, dla mnie jednak jest przepiękny. Less is more, prawda? Moim zdaniem produkt świetnie stapia się z cerą, jest widoczny, ale nienachalny – dla mnie to jedna z najważniejszych cech rozświetlacza idealnego. Dobry podkład, rozblendowany rozświetlacz i brak odcinających się warstw, jedna przechodzi w drugą, niezauważalnie.




Mimo, że posiadam kilka ulubionych produktów rozświetlających w
Illuminations Face Powder
widzę kolejny. Delikatny, codzienny make up, który można nim stworzyć bez obawy o zrobienie sobie krzywdy (jest łatwy w aplikacji) powoduje, że sięgam po niego chętnie. Podobny efekt uzyskałam Anastasią Beverly Hills (tutaj pokazywałam Wam Contour Kit), ale nie było tam złotej poświaty. Kolekcja dostępna jest tylko w salonach Estée Lauder, jeśli macie ochotę na zakup będziecie musiały uśmiechać się do koleżanek z miast w których znajdują się Salony Firmowe.