Agata
Manosa

AMNMAG 11/14.

2014-12-01 - Agata Herbut

Zapowiedź zmiany. Poprzedzona latami obietnic, kłamstewek, małych oszustw i wszystkiego, co czarne. Innymi słowy: najgorzej. W którym momencie znalazłam siłę, aby nie poddawać się? Nie mam pojęcia, ale wiem kto za tym stoi i co będzie dalej.

   Biegam dziewczyny. Wkręciłam się. Podoba mi się. Lubię to robić i tęsknie, gdy coś mi stanie na drodze i uniemożliwi przebieranie nóżkami przez trzy/cztery dni. Dużo ludzi twierdzi, że po trzydziestce dużo się zmienia, może to prawda i podświadomie czekałam na tą chwilę, aby ruszyć się i zacząć korzystać z możliwości? Szkoda, że zmarnowałam tyle czasu. Na szczęście jednak moje córki nie będą pamiętały, że ich mama była kluską i leniem, muszę być dla nich inspiracją, największą jaka może być – chociaż przez pierwsze kilka lat ich życia – co oznacza, że nie mogę stać w miejscu! Muszę biegać, ćwiczyć, robić fajne rzeczy, poznawać nowych ludzi, a wszystko to w zgodzie z samą sobą (to najważniejsze!). Właśnie stworzyłam w swojej głowie życie idealne, listopad był miesiącem w którym zaczęłam to wszystko powoli wprowadzać w swoją codzienność.

– Agata Herbut