Revlon wprowadza nowe lakiery do ust Revlon
ColorStayTM Moisture Stain. Wyjątkowo
lekka formuła pozostaje na ustach przez wiele godzin
dając efekt połysku i jednocześnie nawilżając
i pielęgnując.
Lakiery do ust Revlon ColorStayTM Moisture Stain (43,90 zł) mają
innowacyjną, kremową formułę wzbogaconą
o witaminę E i aloes. Dzięki temu nie kleją się i nie
wysuszają ust.
Kolory lakierów były
inspirowane atmosferą tętniących życiem, modnych
miast takich jak Barcelona, Londyn, Nowy Jork czy
Rio.
Produkt zaopatrzony jest w bardzo wygodny aplikator, który dokładnie obrysowuje wargi kolorem – lakier nie wypływa poza kontur i tak naprawdę już jedno pociągnięcie (na zdjęciach, na moich ustach są dwie warstwy) tworzy bardzo fajny efekt.
Teraz najważniejsza część posta czyli efekt na ustach. Od góry kolejno odcienie: 025 Cannes Crush, 015 Barcelona Nights (już wiem dlaczego ten najbardziej mi się podoba!), 005 Parisian Passion, 040 Shanghai Sizzle, 035 Miami Fever.
Aplikacja jest bardzo wygodna i bezproblemowa – tak jak wspominałam nie miałam żadnych niespodzianek. Konsystencja jest zupełnie inna niż na przykłąd w lakierach Shiseido czy YSL – bardziej kremowa, ale nadal lekka i nie klejąca się. Na ustach wszystkie kolory wytrzymują mniej więcej tyle samo – u mnie są to mniej więcej trzy godziny bez jedzenia i picia. Który kolor najbardziej mi się podoba? Najlepiej czuję się w różach i czerwieniach, ostatnio jednak coraz częściej sięgam po pomarańcze oraz ciemniejsze barwy – nie potrafię więc wskazać jednego koloru, każdy ma w sobie coś fajnego. Muszę wspomnieć też o samych opakowaniach – dla mnie to mistrzostwo świata! Są przepiękne, minimalistyczne i jedyne w swoim rodzaju – tak, zgadza się – Revlon kupił mnie już samym opakowaniem.
Revlon ColorStayTM Moisture Stain jest dostępny w 12 energetycznych kolorach: India Intrigue,
Parisian Passion, LA Exclusive, Barcelona Nights, Rio Rush, Cannes Crush, Milan Moment, Miami
Fever, Shanghai Sizzle, New York Scene, London Posh, Stockholm Chic