Agata
Manosa

My week in photos – 105.

2014-08-08 - Agata Herbut

Praktycznie cały tydzień spędzaliśmy w domu – dla mnie i dla Jagi było za gorąco żeby wychodzić na spacery, miałam coraz mniej sił.
We czwartek nad ranem wszystko się zmieniło i moja energia podskoczyła o milion – parę godzin później na świecie pojawiła się Malutka. W końcu się doczekaliśmy. W końcu jesteśmy we czwórkę!











1. Niedziela i Jazdów.


2. Najciemniejsza, najbardziej jagodowa – idealna.

3. Prace techniczne.


4. Pierwsze rany.


5. Kulinarnie.


6. Nad Wisłą.


7. Żółte najlepsze.


8. Budzimy się w raju (dzięki Original Source!)


9. Jedno szczęście już mamy.


10. Od 31 licpa mamy dwa.