Agata
Manosa

Shiseido UV Protective Compact Foundation SPF30.

2014-05-29 - Agata Herbut




UV Protective Compact Foundation SPF30 od Shiseido to moim zdaniem jeden z flagowym produktów marki – pamiętam go jeszcze z czasów, gdy to moja siostra używała Shiseido, a ja Ruby Rose ze straganu w Zamościu. W ogóle mam wrażenie, że Olka wybierała bardzo dobre kosmetyki, do których parę lat później ja wracałam – tak było z zapachami i pierwszymi Sunflowers od Elizabeth Arden, które pachniały dla mnie jak stuprocentowy luksus, bogactwo, diamenty i perły w jednym. Stop, muszę się zatrzymać ponieważ i wrócić do tematu czyli niebieskiego okrągłego pudełeczka zaopatrzonego w gąbeczkę i lusterko oraz co najważniejsze latem – filtr SPF 30. Moje trzecie opakowanie, bardzo często wracam do niego właśnie wiosną/latem (na zdjęciu możecie zobaczyć najnowszą, udoskonaloną wersję podkładu).




Coś więcej o produkcie? Podkład w kamieniu, który chroni skórę przed uszkodzeniami wywołanymi negatywnym działaniem czynników zewnętrznych, takich jak promienie UV, przesuszenie. Wyjątkowo trwała formuła, odporna na wodę, pot oraz sebum zapewnia długotrwałe wykończenie makijażu, a jednocześnie troszczy się o zdrowie i piękny wygląd skóry w przyszłości.

Jedwabiście gładka konsystencja podkładu doskonale rozprowadza się na skórze i zapewnia naturalny, matowy efekt wykończenia.







Aplikując produkt gąbką (możecie zarówno na sucho jak i na mokro) uzyskacie bardzo dobre krycie czyli na przykład przykrywające moje letnie piegi, korzystając z pędzla zapewnicie swojej cerze mat i naturalne wykończenie (puder jest w stanie przykryć niespodzianki, zaczerwienienia, przebarwienia).
Podkłady słoneczne z linii Suncare posiadają wysoki filtr ochronny SPF30, dzięki któremu możesz cieszyć się idealnym makijażem nawet w upalne dni – sprawdziłam i potwierdzam – produkt nie spływa, nie znika się w chwili, gdy pojawisz się na słońcu. Co więcej jest wodoodporny i nie zatyka porów. Myślę, że wyjeżdżając na wakacje tam gdzie jest sporo słońca możecie zapakować do kosmetyczki tylko podkład Shiseido i to wystarczy Wam w zupełności – efekt krycia możecie stopniować, a co za tym idzie nawet jeśli będziecie potrzebowały mocniejszego, wieczornego makijażu – zaaplikujecie go na przykład suchą gąbeczką.






Na moich zdjęciach możecie zobaczyć jedną warstwę UV Protective Compact Foundation SPF30 nałożoną suchą gąbeczką, krycie moim zdaniem jest bardzo dobre, a sam podkład nie powoduje efektu maski – pokusiłabym się nawet o stwierdzenie, że w takim wydaniu moja cera wygląda super naturalnie, jej koloryt jest wyrównany i jest świetlista, wypoczęta. Kolor, który Wam pokazałam to Medium Ochre (SP40) – wbrew pozorom na mojej jasnej cerze wygląda dobrze i idealnie się w nią wtapia.



Znacie produkty Shiseido z serii Suncare? Używałyście kiedyś podkładu/pudru z tej linii?