Agata
Manosa

Tusz do rzęs Volume Million Lashes Extra Black, L’oreal.

2013-09-27 - Agata Herbut



Volume Million Lashes Extra Black to nowa generacja maskary dla uzyskania efektu objętości miliona rzęs, producent obiecuje “cudownie gęsty, bosko powiększony wachlarz rzęs” oraz twierdzi, że to dzięki innowacyjnej szczoteczce – niezwykle gęstej uzyskamy efekt miliona włosków. Dozownik jest precyzyjny i nabiera optymalną ilość tuszu, bez grudek. Jak jest w rzeczywistości?




Maskara jest intensywnie czzarna, co dla wielu z Was jest na pewno kluczowe. Pojemność 9, 2 ml uważam za całkiem w porządku – część tuszy do rzęs z jakimi miałam do czynienia ma tylko 6 ml produktu.

Kolor jaki otrzymujemy na rzęsach jest intensywnie czarny, makijaż oczu wytrzymuje cały dzień w nienaruszonym stanie. Nic się nie osypuje, nie kruszy, nie odbija. Jedna warstwa tworzy delikatne podkreślenie i widoczne wydłużenie, dzięki kolejnej możemy uzyskać bardziej wieczorowy efekt. Zdaję sobie sprawę, że część z Was nie lubi silikonowych szczoteczek i jest to kwestia osobistych preferencji – dla mnie nie stanowi problemu. Jeśli chodzi o demakijaż – w zależności od ilości warstw jakie zaaplikujemy zmywanie nie jest uciążliwe (przy jednej, dwóch), większa ilość (ja taką stosuję bardzo, bardzo rzadko) musicie uzbroić się w cierpliwość. Chociaż tutaj też zależy to od produktu jaki stosujemy do demakijażu (u mnie zwykle jest to olejek, ale ostatnio używam mleczka).








Tusz do rzęs L’oreal Volume Million Lashes jest dostępny w kilku wersjach (aktualnie cztery), a jego cena to około 50 złotych.
Różnica, jaką możecie zobaczyć na zdjęciach (rzęsy pomalowane oraz saute) myślę, że jest dość widoczna i znaczna. Może miałyście okazję już jej używać? Co o niej myślicie?



Prudukt, który dzisiaj Wam przedstawiłam otrzymałam od marki L’oreal, nie ma to jednak żadnego wpływu na moją recenzję.