Poprzedni tydzień był dla mnie jednym z najbardziej refleksyjnych od bardzo dawna, byłam świadkiem zdarzeń, które spowodowały lawinę myśli – widziałam jak po 58 latach bycia razem jedna z połówek gaśnie, a druga jest cały czas przy łóżku i cały czas kocha tak samo.
Wierzcie mi, że to jeden z najpiękniejszych momentów jakie widziałam w życiu. Po takim wstępie nie wiem, co mogłabym napisać więcej więc zostawiam Was ze zdjęciami.
1. Nocna burza.
2. Ukochana spódnica, w użyciu raz na pół roku. Taka dziewczynka!
3. Dzika róża.
4. Włoska restauracja na Nowym Świecie – nowe odkrycie.
5. Mamita.
6. Trzymam Cię. Na zawsze.
7. Targ na Kole. Chcę je wszystkie.
8. Prawie jak wakacje na wsi.