No właśnie – jakich? Dwie, które aktualnie znajdują miejsce w mojej kosmetyczce to AA Eco, Peeling do twarzy ze śliwką oraz Oczyszczająca maska do twarzy z białą glinką od dr Irena Eris.
Z obydwu jestem zadowolona – AA stworzył delikatny peeling do twarzy o aromacie śliwki (lekko wyczuwalnym), natomiast dr Irena Eris maseczkę z białą glinką, którą powinnyśmy trzymać na twarzy 10 – 15 minut. Po każdorazowym użyciu skóra jest oczyszczona i świetlista – potrzebuję jednak czegoś hipernawilżającego, regenerującego i tutaj o pomoc proszę Was – jakch maseczek używacie np. w lecie kiedy skóra jest narażona na silne słońce? Może stosujecie coś wypróbowanego lub same tworzycie z tego, co macie np. w lodówce? Jak często aplikujecie na twarz takie specyfiki?
Jestem bardzo ciekawa i liczę na Was! :*