Agata
Manosa

Mephisto, Fyrrinae. Boski cień – kameleon.

2013-02-05 - Agata Herbut

Wczoraj pokazywałam Wam cienie Fyrinnnae, które zamówiłam – w próbkach – ponieważ chciałam najpierw wypróbować ich jakość. Dzisiaj od razu chwyciłam za jeden z najpiękniejszych, o którego niesamowitości wcześniej już czytałam u dwóch Goś (Spooky oraz Candy). Mephisto – bo to o nim mowa jest duochromem zmieniającym kolor- od chabrowego, niebieskiego poprzez fiolet kończąc na złotej pomarańczy.




Cień zaaplikowałam pędzelkiem na bazę Benefitu – przy nakładaniu nieco osypuje się na skórę, ale patrząc na efekt – wybaczam. Na powiece mam jeden cień
, to właśnie Mephisto jest takim kameleonem. Wytrzymał bez żadnych poprawek cały dzień, nie zebrał się w załamaniu i nie osypał.






Mini opakowanie, które widziecie na zdjęciach kosztowało 2, 25 dolara i zawiera 1/3 łyżeczki proszku. Kupiłam je na stronie producenta Fyrrinae, a na przesyłkę czekałam około dwóch tygodni. Jak Wam się podoba Mephisto? Ja jestem zakochana i nie mogę doczekać się, aby wypróbować reszty mojej kolekcji!