Agata
Manosa

Pierwsza czerwień jesienią – Art Deco, 29.

2012-10-13 - Agata Herbut



Moje paznokcie dość rzadko ubrane są w czerwienie – ta z jesiennej kolekcji Art Deco (29) jest zdecydowanie… krwista. Jedna warstwa tworzy piękną, głęboką czerwień, która może do złudzenia przypominać kolor krwi lub moment w którym wkładasz dłonie do miski pełnej czereśni/wiśni, obchodzisz się z nimi niezbyt delikatnie, a po chwili wyciągasz dłoń. To jest właśnie ten odcień.





Jedna warstwa wystarczy do uzyskania efektu jaki widzicie na zdjęciach, dwie warstwy przyciemniają odrobinę czerwień. Dość rzadki (uważajcie na zalane skórki – w moim przypadku, co wydaje się bardzo dziwne – okolice dookoła płytki zalewam tylko czerwonym lakierami!), bardzo szybko wysychający, tworzy śliczną taflę. Oj, bardzo mi się podoba!