„Stworzyliśmy niesłychanie modny look z odrobiną fantazji. Inspirował nas glam rock, dzięki czemu kobiety mogą bawić się kolorem i stać się kimś skrywającym w sobie tajemnicę, bogactwo, seks i pewność siebie. To może odmienić ich świat.”

– Tom Pecheux, Dyrektor Kreatywny ds. Makijażu, Estée Lauder.

Pure Color Violet Underground to kontrast – intensywnie połyskujące pigmenty oraz matowe odcienie, które w połączeniu zyskują bogatą, ekscytującą głębię. Satynowa cera, ekscytujące, mocne pigmenty na powiekach – to według marki synonim nowoczesności i ekskluzywności, którego może zakosztować każda z nas. Moja pięciokolorowa paleta cieni do powiek Pure Color Five Color EyeShadow Palette (215zł) z linii Violet Underground to przepiękne połączenie głębokiego fioletu, szkarłatu i fuksji osadzone w zmysłowym bladym różu i mocnym czarnym, matowym odcieniu, tworzącym serce palet.

Wystarczy się odważyć – fuksja w roli eye linera, głęboki granat przy dolnej linii rzęs. Nasycone kolory, użyte na mokro trwają kilka godzin bez żadnych poprawek, nie rozmazują się i nie osypują. Jestem zachwycona mimo, że wiele opinii głosiło o kiepskim napigmentowaniu i zasadności używania fuksji w makijażu dziennym.

Jak Wam podoba się jesienna paleta i barwy, które są zamknięte w granatowym pudełeczku?