Agata
Manosa

Lush, Buffy – kostka do peelingu – recenzja.

2012-05-29 - Agata Herbut



Jakiś czas temu chwaliłam się moją pierwszą lushową zdobyczą – mydełkiem do kostką Buffy Small. W jej składzie możemy znaleźc na przykład ryż, masło shea, masło kakaowea, a jej zadaniem jest dobrze oczyścić i jeszcze lepiej nawilżyć naszą skórę.




Kostkę przekroiłam na pół dla własnej wygody i używałam jako peelingu do całego ciała. Buffy jest całkiem porządnym zdzierakiem, który pozostawia na skórze wyczuwalną, tłustą warstewkę. Nie jest ona jednak nachalna i nie powoduje denerwującego uczucia, wręcz przeciwnie – ciało jest bardzo gładkie i oczyszczone. Jedyny zarzut jaki mogę mieć to wydajność – połowa dziewięćdziesięcio gramowej kostki wystarczyła mi na dwa i pół użycia (pół ponieważ użyłam jej tylko na nogi). Całość produktu to jedynie około 5 – 6 aplikacji na całe ciało – za kwotę prawie 10 euro czyli ok. 40 złotych wydaje mi się to wynikiem marnym. Wielka szkoda ponieważ kostka naprawdę świetnie sprawdziła się w moim przypadku i chętnie kupiłabym ją raz jeszcze, ale biorąc pod uwagę właśnie wydajność obejdę się smakiem. Za taką cenę znajdę podobnie działające produkty o większej pojemności.




Kostka kosztuje 8,95 euro/90 gram.




Skład: Ingredients: Cocoa Butter (Theobroma cacao), Shea Butter (Butyrospermum parkii), Ground Rice (Oryza sativa), Ground Almonds (Prunus dulcis), Ground Adukibohnen (Phaseolus angularis), Perfume, Lavender Oil (Lavandula angustifolia), Lemon Oil (Citrus limonum) * Citral, * Limonene, * Linalool. * Occurs naturally in essential oils.