Marka Bourjois zaprezentowała swój nowy podkład 123 Perfect – dzisiaj chciałam Wam o nim troszkę napisać, porównując go do Floral Perfection, który jest jednym z moich ulubieńców więc z wejścia 123 miał bardzo poważnego konkurenta. Kto wygra? Nikt, ponieważ obydwa produkty są bardzo dobre!

123 Perfect Foundation marki Bourjois zapewnia 100% tuszowanie niedoskonałości bez wrażenia maski. To możliwe dzięki unikalnej kompozycji 3 pigmentów: żółtego, fioletowego i zielonego. Bourjois wykorzystał do stworzenia perfekcyjnego płynnego podkładu pigment żółty, który usuwa cienie pod oczami, fioletowy wyrównujący koloryt skóry oraz
a zielony usuwający zaczerwienienia. Działając na różne problemy cery, 123 Perfect pozwala ukryć wszelkie niedoskonałości, a efekt perfekcyjnej skóry utrzymuje się do 16 godzin!

Dzięki gładkiej i lekkiej konsystencji podkład idealnie rozprowadza się na skórze i stapia się z nią, jednocześnie jej nie obciążając. To podkład, który pozwala skórze oddychać, zapewnia jej 24 godzinne nawilżanie, a zawarty w nim filtr SPF 10 zabezpiecza ją przed szkodliwym działaniem promieni UV. Unikalny ekstrakt z kwiatu bawełny sprawia, że końcowy efekt makijażu jest matowy i bardzo naturalny. Opis brzmi bardzo smakowicie, a jak jest w rzeczywistości?

Zacznę od tego, że mam za ciemny odcień – 55, używam więc go bardzo deliaktnie, żeby nie sprawić sobie bardzo nieporządanej pomarańczy na twarzy – aplikując niewielką ilość jest on w stanie dopasować się do karnacji. Myślę, że za parę tygodni kiedy odrobinę się opalę będzie pasowa idealnie. Pierwszy raz spotkałam się z taką formułą podkładu – nie jest zbity, kremowy czy ciężki – on jest jak zabarwiona woda – jest z pewnością pierwszym tak lekkiem kosmetykiem z którym mam przyjemność obcować. Aplikuję go palcami, dobrze się rozprowadza i nie zostawia plam. Twarz jest gładka, jednolita i zmatowiona. Pachnie dużo delikatniej niż Floral Perfection (jego zapach uwielbiam!). Jeśli chodzi o krycie – tak jak napisałam aplikuję go bardzo delikatnie więc jest średnie – Floral Perfection sprawdza się w roli przykrywacza niespodzianek lepiej (123 nałożyłam więcej będąc sama w domu, aby móc Wam coś napisać o kwestii krycia). Bardzo chętnie na aktualną porę roku i stan mojej cery zaopatrzę się w jaśniejszy odcień, podkłady Bourjois bardzo mi odpowiadają – nie zapychają, są w dobrej cenie, no i te zapachy! Jestem zadowolona i jeśli szukacie produktu, który nie przytłoczy Waszej skóry, pozwoli jej oddychać i będzie całkowicie niewyczuwalny – koniecznie zajrzyjcie do Superpharmu, Douglasa, Rossmanna (lub osiedlowych punktów) i przetestujcie.

Po lewej twarz na golasa, po prawej z jedną warstwą podkładu:

1 2 3 Perfect marki Bourjois kosztuje 49 zł/ 30 ml.

Właśnie na facebooku zobaczyłam informację: Od dziś w perfumeriach Douglas przy zakupie podkładu 123 Perfect w prezencie otrzymasz

lusterko i pędzel kabuki!