Agata
Manosa

Maska kawowa na ciepło, Stara Mydlarnia.

2012-01-07 - Agata Herbut

Maseczki do twarzy to produkty, których używam bardzo sporadycznie – myślę, że raz w miesiącu to zdecydownie za mało, ale nie jestem w stanie się przemóc i robić to systematycznie. Zawsze, gdy jestem w domu rodzinnym wieczorową porą robię maseczkę z mamą lub siostrą – tak też było i wczoraj! Zdecydowałyśmy się na kawowy zabieg Starej Mydlarni.

“Zabieg na bazie kawy, działa przeciwstarzeniowo i przeciwzmarszczkowo, doskonale dotlenia skórę. Obecne w kawie polifenole wykazują działanie przeciwutleniające, polegające na wychwytywaniu wolnych rodników oraz zmniejszaniu ilości ich powstawania. Efektem tego działania jest spowalnianie procesu starzenia się skóry. Nadaje się do użycia na ciepło i na zimno.”

Jedna saszetka wystarczyła mi i mamie na pokrycie całej twarzy. Kosmetyk ma bardzo przyjemny zapach czarnej kawy z cukrem, delikatnie brązowy kolor (a spodziewałam się prawie czarnej mazi – dlatego też z aplikacją czekałyśmy aż Jaga pójdzie spać i zdecydowałyśmy, że najpierw wysmaruję się ja, a póżniej mama, w razie niespodziewanej pobudki mała mogła się nas wystraszyć :)). Delikatnie podgrzany w kapieli wodnej produkt bardzo przyjemnie rozprowadza się na skórze – powinien zostać na niej około 30 minut, u mnie zdążył tylko 15 ponieważ…Jaga się obudziła i musiałam szybko zmywać i lecieć do niej. Wydaje mi się jednak, że nawet po krótszym czasie mogę opisać Wam moje spostrzeżenia – skóra jest gładka, nawilżona i jaśniejsza. U mamy efekt gładkości był jeszcze bardziej spektakularny – ma to związek z wiekiem i stanem skóry twarzy. Myślę, że ta maska to rewelacyjny upominek dla mamy lub babci, starsza lub zniszczona skóra może z niej naprawdę skorzystać.



Kupiłam ją w sklepie internetowym Bańka Mydlana , cena za 10 gram produktu (wystarczy na dwa użycia) to 4,60 zł.