Agata
Manosa

Idzie Nowe: bożonarodzeniowe kuszenie!

2011-10-09 - Agata Herbut

Święta Bożego Narodzenia już całkiem niedługo, wobec tego firmy kosmetyczne już zaczynają kusić nas właśnie bożonarodzeniowymi kolekcjami. Muszę przyznać, że oglądam zdjęcia i jestem naprawdę zauroczona – nie pokażę Wam wszystkich kolekcji bo same wiecie, że jest tego mnóstwo – pokażę Wam tylko te, które naprawdę na dłużej przykuły moją uwagę – kolekcję MAC-a Glitter&Ice całkowicie opuszczam ponieważ pisałam o niej obszernego posta kilka dni temu i kilka produktów już znajduje się na mojej must-have liście.



Givenchy – i dwa zimowe wariacje zapachowe Very Irrésistible oraz Ange Ou Demon Le secret – Na jeden sezon, Very Irrésistible Givenchy oraz Ange ou Démon le Secret przywdziewają niewinne rekwizyty beztroskiego zaspokajania zachcianek.
Smakowite aromaty nakreślają kwiatową elegancję oryginalnych zapachów z łakomą zmysłowością. Z magicznej baśni rodzi się zaczarowana metafora.
Dawno, dawno temu w zimie, spotkały się we śnie: beztroskie zaspokajanie zachcianek
i uwodzicielska pokusa …

Kolekcja Poetry of a Winter Fragrance 2011 jest pełna magii. Rozpala na nowo wody perfumowane słodką, miodową spiralą akordu „piernikowego”.
Otulająca miękkość pikantnych nut, zniewalający aromat bursztynowego miodu i rześka skórka pomarańczy zabierają nas w zaczarowaną podróż, niczym baśń opowiedziana zimą przy kominku.
Granatową noc rozświetlają eleganckie zmysłowe nuty rozbłyskujące delikatnymi, pieszczotliwymi akordami. Obydwa zapachy będą dostepne od listopada wyłącznie w sieci Sephora i pojemnościach 50 ml.


Guerlain – Vol de nuit – „Boże Narodzenie to czas cekinów, które mienią się blaskiem świec intymnej kolacji we dwoje czy dyskotekowymi światłami modnych klubów. Nowy sprej, inspirowany legendarnym zapachem „Vol de Nuit”, zawiera błyszczący puder, mieniący się złotem, srebrem, szafirem i lazurowym błękitem, lekki niczym piórko.” Sprej mój nie będzie natomiast Pelrles de Nuit owszem- świąteczna wersje sławnych meteorytów – nawet jeśli jest to czysto kolekcjonerska kwestia – chcę je mieć!




Lancome i świąteczna kolekcja sygnowana nazwiskiem Kate Winslet (fakt ten jakby jest mi zupełnie obojętny, na plus jednak oceniam to, że część pieniędzy ze sprzedaży tej kolekcji trafi na konto fundacji wspierającej walkę z autyzmem). Moją uwagę przykuły tylko lakiery do paznokci, a właściwie jeden – a numer jego to 003 (to ten złoty brokat ahhh)



Essie – Holiday Collection – tutaj dużo pisać nie muszę: pragnę wszystkie!

zdjęcie pochodzi z Beauty&Soul.